W czasach zarazy tworzył pewien pisarz. Zmagał się z dżumą, która rozmazywała przyszłość, nakazując tym samym pośpiech, oraz ze swoją największą słabością- perfekcjonizmem…
Joseph Grand skromny i pracowity urzędnik, starał się żyć normalnie za zamkniętymi bramami miasta. W każdy wieczór pisał powieść, którą chciał wszystkich zachwycić. Praca nad książką pozwalała mu oderwać się od otaczającej go rzeczywistości.